Na podstawie tekstów opublikowanych w Tygodniku Ilustrowanym, Kłosach i Tygodniku Powszechnym.
XIX wiek był okresem istotnych zmian rozgrywających w wielu obszarach działalności ludzkiej, zarówno na płaszczyznach politycznej, gospodarczej, społecznej, jak również kulturalnej. Zmieniająca się struktura społeczeństwa, gwałtowny rozwój gospodarczy i idący za nim wzrost zamożności, a także działania służące zmniejszaniu poziomu analfabetyzmu, czy też nowinki techniczne stanowiły czynniki, które miały wpływ na wzrost czytelnictwa, w tym również prasy periodycznej. Jeśli chodzi o działalność wydawniczą, lata 50. XIX wieku były okresem, w którym doszło do upowszechnienia się techniki ilustrowania poprzez odbijanie rycin za pomocą drzeworytu sztorcowego, co znacznie uprościło i potaniło proces umieszczania reprodukcji. Urozmaicona dzięki temu szata graficzna czasopism uczyniła je bardziej atrakcyjnymi i interesującymi dla szerszej grupy odbiorców. Druga połowa XIX wieku to także okres błyskawicznego rozwoju nauki, która podlegała dzięki temu coraz większemu wyspecjalizowaniu. Razem z rosnącą potrzebą edukowania społeczeństwa owocowało to powstawaniem czasopism zróżnicowanych na poszczególne jej dziedziny. Obok tego wydawano również czasopisma bardziej ogólne w charakterze, poświęcone bieżącym wydarzeniom politycznym, społecznym, czy kulturalnym. Umieszczano w nich również artykuły popularnonaukowe, dotyczące m.in. odkryć archeologicznych…
4 komentarze
Panie Łukaszu, pełna nazwa moiejscowości Dębe była Dębe Małe, w odróżnieniu od Dębe Wielkie. Map jest mało, bo na tym terenie nie było ważnych obiektów – zamków, pałaców itp. Były tylko tu i ówdzie karczmy o swojsko brzmiących nazwach (Miłośnia, Pohulanka, Całowanie itp). Okuniew stracił znaczenie powoli – kiedyś był miastem powiatowym, któremu „podlegał sam Mińsk Mazowiecki. Powodem były liczne pożary i kolejne plądrowania miasta w czasie kolejnych wojen i powstań. Ostatecznie Okuniew za karę za Powstanie Styczniowe strracił prawa miejskie, a później (być może złośliwie) linię kolejową poprowadzono w pewnej od niego odległo0ści.
Zachęcam do dalszych poszukiwać i dedukcji. Niedawno rozmawiałem z mieszkańcem Sulejówka, który powiedział mi, że w jego rodzinie przechowywano jakieś dokumenty na temat odszkodowania za własność w Kaleniu. Nie zorientowałem sie w porę i straciłem kontakt. Zachęcam też do poszukiwań folwarku Wola Grzybowska. Był taki i to jeszcze w roku 1831, bo tak sygnowany jest jeden z rozkazów w Bitwie pod Olszynką Grochowską.
Byłam, widziałam, pełzając na kolanach wzdłuż ściany robiłam zdjęcia.
FASCYNUJĄCE !!! Mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy barbarzyński pomysł otynkowania całości budynku …
„Wyjątki z podróży do Włoch” były drukowane w odcinkach w „Gazecie Warszawskiej” już w 1857 roku (1878/9 to rok wydania całego zbioru w ramach druku wszystkich dzieł Kremera [„Dzieła”]), ale biorąc pod uwagę zakres artykułu podany w podtytule, ten tekst już nie był przedmiotem moich badań. Niemniej bardzo dziękuję za uwagę i przypomnienie.
Bardzo ciekawe relacje z Pompejów i pieszej wyprawy na Wezuwiusz zawiera książka Józefa Kremera „Podróz do włoch” wydana bodaj w 1878-mym.