Badania warszawskich archeologów w Tanais radykalnie zmieniły obraz tej jednej z najbardziej wysuniętych i oddalonych kolonii greckich. Starożytne miasto położone jest obecnie w Rosji u ujścia rzeki Don do Morza Azowskiego.
Polacy pracują w Tanais od 1996 roku. Badają zachodnią część dawnej greckiej kolonii. Dotychczas naukowcy byli przekonani, że ten fragment miasta powstał w II wieku p.n.e. i zamieszkiwany był przez ludność plemienną – w przeciwieństwie do wschodniej zasiedlonej przez Greków od III wieku, o czym miały świadczyć odkryte krzywe uliczki, byle jak wznoszone domy i krzywy mur obronny. W końcu I wieku p.n.e. tę część miasta zniszczył bosporański król Polemon. Naukowcy uważali, że po tym wydarzeniu