Łukasz Sobierajski: Skończyła Pani Międzywydziałowe Indywidualne Studia Humanistyczne, co poza archeologią Pani studiowała?
Justyna Olko: Archeologia była dla mnie przede wszystkim środkiem do zajmowania się kulturami prekolumbijskimi. Profil moich studiów był tak pomyślany, żeby w jak największym stopniu pogłębić specjalizację w zakresie kultur przedhiszpańskiej Mezoameryki. Jako że większość zajęć związanych z tym tematem odbywała się w Instytucie Archeologii i tam znajdowali się specjaliści, był to trzon mojego programu studiów. Oprócz tego uczęszczałam na zajęcia z historii sztuki, gdyż ta dyscyplina mnie to już znacznie wcześniej pasjonowała. Do chwili obecnej zajmuję się ikonografią, indiańską sztuką prekolumbijską i nowohiszpańską. Realizowałam też zajęcia na filologii hiszpańskiej, ponieważ i tam znajdowali się specjaliści zajmujący się Meksykiem. Tak więc to były trzy główne kierunki: archeologia, historia sztuki i iberystyka. Miałam także szansę pogłębić specjalizację na Uniwersytecie w Bonn w ramach programu Erasmus.