Jak poinformował portal Wloclawek.naszemiasto.pl „W sobotę ponad 50 uczestników zlotu zorganizowanego przez „Brzeskich Poszukiwaczy Historii” wzięło udział w poszukiwaniu śladów obrońców Wisły z 1920 roku. Podczas wydarzenia zorganizowanego w okolicach punktu widokowego na Zawiślu we Włocławku członkowie stowarzyszenia oraz zaproszeni do udziału goście z innych, współpracujących grup wyruszyli w okoliczne lasy na kilkugodzinne poszukiwania”.
W poszukiwaniach wzięli udział detektoryści niezrzeszeni oraz przedstawiciele lokalnych stowarzyszeń, takich jak Brzescy Poszukiwacze Historii, Bractwo, Galowie, Weles czy Łokietek.
„Zlot ma na celu odnalezienie śladów związanych z Bitwą Polsko-Bolszewicką z 1920 roku. Poszukiwania odbędą się na terenach leśnych, na działkach Nadleśnictwa Włocławek, z którym współpracujemy od pewnego czasu. Aby móc zacząć poszukiwania w pierwszej kolejności należy uzyskać zgodę właściciela terenu, a następnie należy zgłosić się do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, który ze swojej strony musi wyrazić zgodę na prowadzenie poszukiwań. Może się zdarzyć, że na danym terenie było jakieś stanowisko archeologiczne i wtedy w takim miejscu nie możemy już szukać”
– mówi Dawid Kubiak, Założyciel Stowarzyszenia „Brzescy Poszukiwacze Historii”.
Poszukiwacze odkryli galanterię z XIX i XX wieku oraz m.in. zespół guzików wzoru z 1928 roku i dwa guziki z wąsami. Co ciekawe, gros guzików było rozrzuconych (lub wtórnie przemieszczonych) na małej przestrzeni, co sugeruje jakieś wydarzenie historyczne związane z ich utratą czy porzuceniem.
„Na uwagę zasługują guziki z wąsami odnalezione pod Włocławkiem to guziki od czapki wprowadzone prawdopodobnie w 1928 roku. Były mocowane do rogatywki garnizonowej wzoru 1927 i 1935”
– informuje w rozmowie z Archeolog.pl Dawid Krupop, autor książki „Guziki mundurowe 1792-1945”.
Z okresu II wojny światowej poszukiwacze odnaleźli także guziki sowieckie oraz niemiecką gwiazdkę z naramiennika oraz część niezbędnika z widoczną swastyką.
Z okresu bitwy z 1920 roku poszukiwacze odnaleźli jeden guzik wzoru 1919 i część tzw. korpusówki (wieńce laurowe ze skrzyżowanymi karabinami). Czy zostały zgubione w czasie walk z 1920 roku? Nie wiadomo.
Analizie poddane zostaną też liczne łuski i pociski związane z 1920 rokiem lub z okresem drugiej wojny światowej.
„Wyjątkowym znaleziskiem jest broszka patriotyczna ukazująca trzy elementy, czyli krzyż, serce i kotwicę. To typowa „czarna biżuteria”, czyli pierwotnie biżuteria emaliowana na czarno (symbol żałoby) w okresie po powstaniu styczniowym. Noszona była często przez wdowy po powstańcach. Najczęściej jednak wzorowane na powstańczą biżuterię identyczne przedmioty produkowane były w dwudziestoleciu międzywojennym i upamiętniały wydarzenia z 1863 roku. Krzyż, serce i kotwica symbolizowały też miłość, wiarę i nadzieję”
– mówi obecny na poszukiwaniach archeolog i poszukiwacz, Robert Wyrostkiewicz.
„Poszukiwacze odnaleźli też zabytek starszy i znany doskonale archeologom. Są to żelazne raki. Dawniej w literaturze archeologicznej przedmioty te uważane były często za raki do chodzenia po lodzie lub klamry stosowane w piecach do spinania kafli. Dzisiaj uważa się częściej, że jest to podkówka do butów. Przedmioty te znane są już w średniowieczu, jednak używane były aż do czasów nowożytnych”
– dodaje Robert Wyrostkiewicz.
Wszystkie znaleziska zostały zaprezentowane, a uczestnicy dalszą część spotkania spędzili przy ognisku, grochówce oraz przekąskach zapewnionych przez „Kreatywny Dobrzyń” – informuje także portal Wloclawek.naszemiasto.pl
Poszukiwania odbyły się dzięki stosownym pozwoleniom Lasów Państwowych oraz Kujawsko-Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
RW/wloclawek.naszemiasto.pl
-
- Robert Wyrostkiewicz i Juliusz Konstantyn Wyrostkiewicz z poszukiwaczami pod Włocławkiem
-
- Prezes Brzeskich Poszukiwaczy Historii udziela wywiadu
-
- Welesi z archeologiem sprawozdają zabytki spod Płowiec
-
- Galowie
-
- Najmłodszy poszukiwacz – Juliusz Konstantyn Wyrostkiewicz
